"Nie wiedziała, co teraz do niej czuł, wiedziała za to, że nadszedł najwyższy ..."
Nie wiedziała, co teraz do niej czuł, wiedziała za to, że nadszedł najwyższy czas, by dotrzymać swojej części umowy. By kochać go wystarczająco mocno. Wystarczająco mocno, aby nie pozwolić, żeby jej strach ją powstrzymywał, niezależnie od tego, jaką postać by przyjął.