Trzeba znaleźć się blisko śmierci, aby zrozumieć znaczenie życia. W przeciwnym razie brakuje nam perspektywy. Wychodzisz z założenia, że masz czas przełożyć telefon do matki. Dopuszczasz do rozjątrzenia dawnych konfliktów. Zaginasz kartkę w czasopiśmie podróżniczym z myślą, że pojedziesz kiedyś do Egiptu bądź na Santorini albo wrócisz do rodzinnego miasta. Masz czas, póki go nie tracisz, a wtedy widzisz jak na dłoni, co się liczy.
— Jodi Picoult